Zdjęcie panoramiczne przedstawiające muzeum karkonoskie w Jeleniej Górze.
ODDZIAŁY
Zdjęcie przedstawiające oddział

Dom Carla i Gerharta Hauptmannów
ul. 11 Listopada 23
58-580 Szklarska Poręba

Zdjęcie przedstawiające oddział

Muzeum Historii i Militariów w Jeleniej Górze,
ul. Sudecka 83

Zdjęcie przedstawiające oddział

Muzeum Zamek Bolków
ul. Zamkowa 1
59-420 Bolków

AKTUALNOŚCI

Kufry na wystawie stałej.

19 maja 2020

PODRÓŻNY KUFER OFICERSKI, PETERSBURG, II poł. XIXw.Pamiątka powojennych przesiedleń. Pierwotnie własność generała armii rosyjskiej Ludwika Sawickiego.Obiekt ofiarowany do Muzeum w 1990 roku przez wnuka generała – Pana Władysława Wekera – powstańca warszawskiego zesłanego do jeleniogórskiej filii obozu Gross-Rosen, zamieszkałego po wojnie w Jeleniej Górze; kufer w 1960 roku przywiózł z Wileńszczyzny (d. majątek Romerów – Staniew k. Kowna) kuzyn – Jerzy Jasieński, z nadzieją osiedlenia się w Polsce, w czym przeszkodziła mu rychła śmierć. Przez następnych 30 lat kufer pozostawał w mieszkaniu przy ul. Wojska Polskiego w Jeleniej Górze.

Generał Ludwik Sawicki (1837 – 1905)
Syn Teodora Sawickiego; absolwent Konstantynowskiej Szkoły Artylerii, bohater wojny rosyjsko – tureckiej 1877 -1878 r. odznaczony Orderem Świętego Jerzego; brat słynnego powstańca 1863 roku Jana Stelli Sawickiego, absolwenta tej samej uczelni; pochowany w majątku Staniew k. Kowna, który wniosła mu w posagu żona Maria z Romerów.

fot. Ze zbiorów rodzinnych udostępniona dzięki uprzejmości potomków Generała
Starokonstantynowska Szkoła Artylerii w Petersburgu – miejsce pobierania nauk przez braci: Ludwika i Jana Sawickich.
Wnętrze kufra


KUFER PODRÓŻNY, LWÓW, XIX/XXw.. Pamiątka powojennych przesiedleń. Własność lwowskiej rodziny, która uciekła po wybuchu II wojny światowej przed reżimem sowieckim z mieszkania przy ul. Dybowskiego. Pod koniec wojny użyty podczas wywozu Polaków z Kresów wschodnich. Obiekt przekazany do Muzeum w 2013 roku przez Panią Krystynę Susabowską, ekspatriowaną w 1946 roku ze Lwowa do Jeleniej Góry (przez lata pracy zawodowej kierowała działem literatury popularno-naukowej w głównym oddziale jeleniogórskiej biblioteki publicznej).Kufer pochodził z bogatego mieszkania we Lwowie przy ul. Dybowskiego, skąd właściciele uciekli przed wejściem Rosjan. Czasowo zamieszkały tam dwie kobiety – matka z córką (przyszła ofiarodawczyni kufra). Podczas ekspatriacji kobiety zabrały kufer jako pojemnik na rzeczy osobiste. W czasie ewakuacji ogłoszono zakaz zabierania książek. Polaków na dworzec kolejowy dowożono z centrum miasta furmankami.W Medyce odbyła się brutalna kontrola graniczna przeprowadzona przez żołnierzy sowieckich z użyciem bagnetów, którymi dziurawiono bagaże. W Przemyślu obie kobiety zatrzymały się przez dwa miesiące u rodziny, licząc na możliwość powrotu. Wobec braku takich perspektyw, zdecydowały się jechać transportem wysiedlanych na Zachód. Pociąg zatrzymał się przez jeden dzień w Gliwicach, gdzie wysiadła część rodzin. Gdy pociąg zatrzymał się nieopodal Wałbrzycha mijały go inne transporty z umęczonymi długą podróżą ludźmi ze zwierzętami. Był sierpień, kiedy znalazły się w Jeleniej Górze. Przez dwa tygodnie musiały czekać na dworcu, zanim znaleziono im mieszkanie w Szklarskiej Porębie w okolicach „Zakrętu Śmierci”. W tym okresie zamieszkiwały wspólnie z Niemką. Kiedyś otrzymały od niej w darze worek głogu. Wyjazd Niemców stanowił smutny widok. Do miejsc zbiórek podążali z wózkami wyładowanymi resztkami dobytku. Odbywało się to w atmosferze spokoju. Kufer został ofiarowany jako dar do zbiorów Muzeum Karkonoskiego w roku 2013.
(Henryk Dumin, specjalista ds. Dziedzictwa Niematerialnego – na podstawie relacji ofiarodawczyni z grudnia 2018 r.)

Konkurs na recenzję

18 maja 2020

Przy okazji Nocy Muzeów, zainaugurowaliśmy konkurs na recenzję obecnej wystawy czasowej – „Piękny i Bestia”. Nagrodami w konkursie są szklane niespodzianki wykonane przez wrocławskich artystów szkła, oraz całoroczny bilet wstępu do Muzeum, zatem z pewnością warto wziąć w nim udział!


Regulamin Konkursu „Recenzja wystawy czasowej Piękny i Bestia”

§1 Postanowienia ogólne
1. Organizatorem konkursu jest Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze, z siedzibą przy ulicy Jana Matejki 28, 58-500 Jelenia Góra.
2. Fundatorem nagród w konkursie jest Organizator i Fundacja „Fly with Art”.
3. Konkurs odbędzie się w dniach 16.05 – 21.06.2020. W wyjątkowych sytuacjach Organizator konkursu może przedłużyć lub przerwać trwanie konkursu, w określonym przez siebie zakresie.

§2 Uczestnicy
1. Uczestnikiem konkursu może być każda osoba, która w dniach 16.05 – 21.06.2020 odwiedzi wystawę czasową „Piękny i Bestia” w godzinach otwarcia Muzeum.
2. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest odwiedzenie wystawy czasowej „Piękny i Bestia” i napisania swojej recenzji z wystawy czasowej.
3. Przystępując do Konkursu Uczestnik potwierdza, że:
a) akceptuje postanowienia Regulaminu oraz wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych (imię, nazwisko, nr telefonu, adres e-mail) w zakresie i w celach wskazanych w Regulaminie Konkursu.

§3 Warunki i zasady udziału w konkursie
1. Aby wziąć udział w konkursie należy przyjść do Muzeum w dniach 16.05 – 21.06.2020 na wystawę czasową „Piękny i Bestia” i napisać swoją recenzję dotyczącą wystawy.
2. W przypadku, w którym Uczestnik jest niepełnoletni lub nie posiada pełnej zdolności do czynności prawnych z innych przyczyn, wymagana jest zgoda przedstawiciela ustawowego na udział tego Uczestnika w konkursie
3. Format pracy: format A 4, czcionka 12, maksymalna liczba znaków: 1800 ze spacjami. Mile widziana ilustracja (rysunek lub fotografia)
4. Napisaną recenzję wraz z danymi kontaktowymi należy przesłać do 21 czerwca 2020 r. w pliku PDF na adres e-mail: promocja@muzeumkarkonoskie.pl

§4 Kryteria oceniania
1. Komisja Konkursowa oceni recenzję biorąc pod uwagę następujące kryteria:
a) zgodność pracy z tematem
b) trafny tytuł (związany z treścią pracy)
c) przedstawienie problematyki wystawy
d) subiektywna ocena
e) spójność tekstu
§4 Nagrody
1. Komisja Konkursowa wyłoni trzy najlepsze recenzje, które zostają nagrodzone.
2. Nagrodami w konkursie będą szklane niespodzianki wykonane przez wrocławskich artystów szkła oraz całoroczny, bezpłatny bilet wstępu do Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze.

§5 Postanowienia końcowe
1. Rozstrzygnięcie konkursu odbędzie się 22 czerwca 2020.
2. Laureaci konkursu zostaną powiadomieni o wygranej drogą elektroniczną lub telefoniczną.
3. Wręczenie nagród laureatom konkursu odbędzie się 30 czerwca 2020 w Muzeum o godz. 14.00.
4. W przypadku nieobecności laureata podczas wręczania nagród, będzie ona do odebrania w siedzibie głównej Muzeum, w terminie 14 dni od rozstrzygnięcia konkursu.
5. W szczególnych przypadkach Organizator zastrzega sobie prawo do unieważnienia konkursu.

UWAGA: Biorąc udział w konkursie uczestnicy wyrażają tym samym zgodę na przetwarzanie danych osobowych do celu niniejszego Konkursu. Udział w Konkursie oznacza przyjęcie ww. warunków konkursu. Uczestnicy Konkursu wyrażają zgodę na opublikowanie zwycięskich prac oraz zgodę na opublikowanie wizerunku w mediach społecznościowych w formie zdjęć/nagrań z uroczystości wręczenia nagród

Relacja z Nocy Muzeów

18 maja 2020

Podsumowując naszą Noc Muzeów – była bardzo udana! Przy pięknej pogodzie już przed 18:00 zmierzaliście w naszą stronę.
Mała wystawa „Street Art – Rio de Janeiro i Łódź” cieszyła się dużym zainteresowaniem zarówno młodzieży jak i ludzi starszych. Nasze eksponaty-niespodzianki, pokazane po raz pierwszy na wystawie, fascynowały przybyłych do Muzeum. Czasówka – „Piękny i Bestia” była szeroko przez Panstwa komentowana. Wystawa „Morzyciele” w Galerii na Górze pozytywnie zaskakiwała niespotykanym podejściem artystów z Jeleniogórskiej Strefy Fotografii, do tematyki morza, A i wystawy stałe, zarówno etnologia, sztuka, historia, archeologia, jak i nasza największa w Polsce – stała wystawa szkła artystycznego, były tłumnie zwiedzane.
Bardzo pozytywne było to, że z pełnym zrozumieniem stosowaliście się Państwo do wprowadzonych zasad bezpieczeństwa, przychodziliście w maseczkach, dezynfekowaliście dłonie, korzystaliście z maseczek jak i zachowywaliście odstępy przy zwiedzaniu wystaw.
Jedni z niewielu zorganizowaliśmy planową Noc Muzeów i – Dziękujemy! Po zainteresowaniu wiemy, że było warto!
Dzięki przestrzeganiu wprowadzonych zasad – cieszyliśmy się nocną kulturą w pełni bezpiecznie.

Noc Muzeów w Oddziałach Muzeum Karkonoskiego

14 maja 2020

Karkonoska Noc Muzeów!
Wszystkie nasze Oddziały zapraszają na sobotnią Noc Muzeów! Wstęp na Noc Muzeów jest bezpłatny, szczegóły wraz z godzinami zwiedzania w informacji poniżej:
– Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze – godz.18:00-24:00 (wystawy stałe, wystawa czasowa „Piękny i Bestia”, dodatkowa wystawa „Sztuka Ulicy. Rio de Janeiro i Łódź”).
– Muzeum Militariów w Jeleniej Górze – godz. 17:00-21:00 (wystawa plenerowa: broni ciężkiej i sprzętu radiolokacyjnego)..
– Dom C. i G. Hauptmannów w Szklarskiej Porębie – godz. 17:00-22:00 (wystawy stałe, dwie wystawy czasowe: malarstwo Ewy Kohler – Mikowskiej – Zamojskiej, ceramika „Zatrzymani w czasie” – wystawa Rafała Klementowskiego).
– Muzeum Zamek Bolków – godz. 19:00-23:00 (Zamek nocą z wyłączeniem wieży dziobowej, sala wystawowa).
Przypominamy o zachowaniu środków bezpieczeństwa (treść dostępna na naszej stronie internetowej) – odstępów, posiadania założonych maseczek oraz dezynfekcji rąk i używaniu rękawiczek.
Cieszmy się kulturą nocą, w pełni bezpieczni!
zdjęcie: Maciej Chyra :: dimgswww.maciejchyra.com

Będzie Noc Muzeów!

11 maja 2020

Wychodząc naprzeciw Państwa oczekiwaniom i zachowując zasady bezpieczeństwa – Zapraszamy w tę sobotę (16.05.2020) w godzinach 18:00 – 24:00 do bezpłatnego, nocnego zwiedzania naszego Muzeum. Ale to nie wszystko!
Tylko w tę sobotę będziecie Państwo mogli obejrzeć wystawę Street Artu „Sztuka ulicy: Rio de Janeiro i Łódź”. Wystawa będzie dostępna specjalnie na Noc Muzeów. Została ona wydana w ramach projektu edukacji globalnej: Build Solid Ground i udostępniona za pośrednictwem Kampanii Miasto Przyjazne dla Sprawiedliwego Handlu przez Fundację „Kultury Świata”.
Przypominamy o zachowaniu środków bezpieczeństwa (treść dostępna w zakładce „dla zwiedzających”) – odstępów, posiadania założonych maseczek oraz dezynfekcji rąk i używaniu rękawiczek.
Cieszmy się kulturą nocą, w pełni bezpieczni!

Śledztwo historyczne

8 maja 2020

Szanowni Państwo,

w zbiorach Muzeum Historii i Militariów – oddziału Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze znajduje się zbiór kilkunastu oryginalnych listów, kart pocztowych i kopert wysłanych przez obywateli polskich z różnych miejsc Europy, między majem a wrześniem 1945 roku.

Tematem korespondencji są przede wszystkim poszukiwania bliskich, przyjaciół i najbliższej rodziny, rozsianych w wyniku działań wojennych po całym globie.

W 75 rocznicę zakończenia II wojny światowej chcielibyśmy Państwu zaprezentować jeden z tych listów (nr inw. MJG-Sk-234) oraz wyniki śledztwa historycznego, które podjęliśmy w celu poznania losów opisanych w nim bohaterów.

List napisany został 12 maja 1945 roku w obozie koncentracyjnym Mauthausen w Górnej Austrii. Jego autorem jest pchor. Kazimierz Kruszewski ps. Habdank, żołnierz Armii Krajowej i uczestnik Powstania Warszawskiego, po upadku Powstania więziony w obozie koncentracyjnym Mauthausen. Niestety, nie zachowała się oryginalna koperta od tego listu. Dlatego nie znamy jego adresata. Wiemy tylko, że jest nim wuj autora.

W dokumencie znajdziemy także wzmiankę o jego ojcu – Eugeniuszu Kruszewskim ps. Głowacki, który podobnie jak syn w sierpniu 1944 roku brał udział w Powstaniu Warszawskim.

Szczęśliwym trafem w omawianym zbiorze znajduje się koperta od innej korespondencji, zaadresowana na nazwisko Serg. (ang. sergeant – sierżant) Eugeniusz Kruszewski X.P.O.W Camp (ang. Ex Prisoner of War Camp – dawny obóz jeniecki) Moosburg i opatrzona stemplem poczty Murnau, z datą 07.45.15 (15.07.1945).

Znając personalia autora listu oraz jego ojca i wiedząc, że obaj brali udział w Powstaniu Warszawskim, spróbowaliśmy poszukać bliższych informacji na temat ich losów. Do tego celu niezwykle pomocna okazała się strona internetowa Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie w zakładce https://www.1944.pl/powstancze-biogramy, natrafiliśmy na wzmianki na temat obu mężczyzn.

Wynika z nich, że urodzony w 1922 roku kapral podchorąży Kazimierz Kruszewski ps. Habdank, w okresie Powstania Warszawskiego walczył na Mokotowie w składzie II plutonu kompani B-3, batalionu „Bałtyk”, pułku „Baszta”. Z kolei, sierżant Eugeniusz Kruszewski ps. Głowacki, urodzony w 1897 roku, służąc w 2. Kompani batalionu „Bełt”, VI zgrupowania Wojskowej Służby Ochrony Powstania, 3. Rejon „Ratusz”, I Obwodu „Radwan”, walczył w Śródmieściu.

Obaj mężczyźni dostali się do niemieckiej niewoli. Ich losy były jednak różne. Kazimierz Kruszewski, podobnie jak pozostali wzięci do niewoli w sierpniu i wrześniu 1944 roku żołnierze Armii Krajowej, trafił do obozu przejściowego Dulag 121 w Pruszkowie. Obóz ten służył do segregacji ludności, na tych których wywożono do obozów pracy przymusowej na terenie Rzeszy, na tych, którzy z racji na zły stan zdrowia wysyłani byli transportami w różne miejsca Generalnego Gubernatorstwa i wreszcie na tych, których ze względu na młody wiek i podejrzenie udziału w Powstaniu, kierowano do obozów koncentracyjnych.

Kazimierz Kruszewski, jesienią 1944 roku miał skończone 22 lata i brał czynny udział w walkach z Niemcami. Dlatego, wraz z grupą 13 500 więźniów przewieziony został najpierw do obozu koncentracyjnego KL Auschwitz w Oświęcimiu. Następnie, po upływie dwóch tygodni, najprawdopodobniej na początku października 1944 roku, został przetransportowany do obozu koncentracyjnego Mauthausen.

Eugeniusz Kruszewski musiał udać się do niewoli pod sam koniec września lub w pierwszych dniach października 1944 roku, po tym jak niemieckie dowództwo przyznało żołnierzom Armii Krajowej status jeńców wojennych. W ten sposób, zamiast do obozu koncentracyjnego, trafił do Stalagu VII-A w Moosburgu (Moosburg an der Isar) w Bawarii, gdzie doczekał końca wojny. Na podstawie daty stempla pocztowego na wspomnianej wyżej kopercie, wiemy, że przebywał tam, jeszcze w lipcu 1945 roku.

Tyle udało się nam dowiedzieć o dwóch bohaterach listu.

Nadal jednak nie znamy jego adresata. Nie wiemy także, jaki los spotkał żonę i matkę autora, z którymi po raz ostatni zetknął się on w dramatycznych okolicznościach, w połowie września 1944 roku w Auschwitz?

Wreszcie, kim byli Zorż i wuj Stanisław?

Ale to już temat na kolejne śledztwo historyczne i kolejną opowieść.

Gorąco zachęcamy do lektury tego wyjątkowego dokumentu, który, mamy taką nadzieję, pozwoli Państwu poczuć atmosferę pierwszych dni po upadku III Rzeszy.

Atmosferę przepojoną radością z odzyskanej wolności, opowieściami o wojennych losach rodaków, a także niepewnością co przyniesie jutro!

Opracowano na podstawie:

https://www.1944.pl

http://auschwitz.org

https://en.wikipedia.org/wiki/Stalag_VII-A

http://www.sppw1944.org

Stanisław Wilk

Kierownik Muzeum Historii i Militariów

– oddziału Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze

NAGRODA IM. OSKARA KOLBERGA ZA ZASŁUGI DLA KULTURY LUDOWEJ – DLA ZOFII TARASIEWICZ Z BOLESŁAWCA

6 maja 2020

Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze w ramach ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego regionu zgłosiło w bieżącym roku kandydaturę Zofii Tarasiewicz do Nagrody im. Oskara Kolberga. Jej organizatorem i fundatorem jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Realizację procedur konkursowych prowadzi Instytut Muzyki i Tańca we współpracy z Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu oraz Fundacja Cepelia Polska Sztuka i Rękodzieło.

Jednym z głównych laureatów tegorocznej –  45. edycji  została wybitna śpiewaczka ludowa wywodząca się z rodziny górali czadeckich Zofia Tarasiewicz z Bolesławca. Nagroda wręczana jest zwyczajowo w Sali Balowej Zamku Królewskiego w Warszawie z rąk Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Bolesławiecka Śpiewaczka jest trzecim indywidualnym laureatem tego prestiżowego wyróżnienia w jego 45-letniej historii, reprezentującym ziemie zachodniej Polski.

W Muzeum Karkonoskim przechowywana jest dokumentacja audiowizualna dotycząca działalności Artystki, a w zbiorach Działu Etnologii kolekcja bukowińskich pisanek Jej autorstwa.

                                                 *

Zofia Tarasiewicz należy aktualnie do najwybitniejszych ludowych śpiewaczek na Dolnym Śląsku. Jej aktywność w dziedzinie popularyzacji tradycji górali czadeckich trwa nieprzerwanie od 1984 roku.

Jako dziecko przejęła zarówno repertuar, jak i styl wykonawczy od starszego pokolenia. Była ulubioną wnuczką – Michała Irskiego (ze strony matki). Jemu właśnie zawdzięcza większość pamiętanych do dziś pieśni. Cieszył się on w środowisku wielką estymą. Był zasłużony w walkach o niepodległość prowadzonych przy boku Marszałka Piłsudskiego na Bukowinie pod koniec I wojny światowej.

Podczas występu na festiwalu kazimierskim w 2001 roku przedstawiła jedną z najstarszych pieśni polskiego obszaru kulturowego – Jeliń – towarzyszącą pradawnemu tańcowi obrzędowemu na obudzenie wiosny. M.in. za wykonanie tego utworu została po raz drugi w życiu laureatką Baszty – najwyższej nagrody Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym. Regularnie współpracuje z instytucjami kultury na terenie kraju i za granicą– muzeami, domami kultury będąc aktywną nie tylko w dziedzinie śpiewu, ale również plastyki obrzędowej (pisanki), tradycji kulinarnych i wszelkich działań chroniących międzypokoleniowy przekaz tradycji.

Wywodzi się z rodziny górali czadeckich, która przybyła na Dolny Śląsk w 1946 roku z nieistniejącej obecnie wioski Dunawiec w północnej części Bukowiny (obecnie Ukraina). Jest wnuczką Michała Irskiego, pełniącego funkcję osobistego ordynansa Marszałka Józefa Piłsudskiego od którego otrzymał za zasługi Medal Niepodległości przechowywany do dziś przez rodzinę Artystki. On to wraz z braćmi nauczył Zofię śpiewać pieśni rekruckie, ballady, kolędy, pieśni obrzędowe, sieroce i miłosne. Z dziadkiem łączyła artystkę bliska więź, aż do Jego śmierci w 1980 roku.

Prowadzi współpracę z instytucjami muzealnymi – w Muzeum Etnograficznym w Warszawie prezentowała tradycyjne wypieki chlebowe, a Jej bukowińskie pisanki przyjęto do zbiorów Schlesisch-Oberlausitzer Dorfmuseum w Markersdorf (Niemcy) i Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze. Wraz z rodzicami współpracowała przy realizacji wystawy muzealnej Pamiątki wędrówki (1999, 2000 r.) w Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze i Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu. Dokumentacja pieśni Zofii Tarasiewicz znajduje się w archiwach Instytutu Sztuki PAN, II Programu Polskiego Radia w Warszawie i Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze. Niektóre opublikowane zostały m.in. w serii Muzyka Źródeł – cz.26, pt. Dolny Śląsk (2008 r.) oraz w wydawnictwie fonograficznym Muzeum Narodowego we Wrocławiu towarzyszącym publikacji pt. Mom jo skarb… (2009 r.) poświęconej tradycjom na Dolnym Śląsku.

Śpiewaczka jest laureatką Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu. Dwukrotnie otrzymała najwyższą nagrodę festiwalu Basztę – w 1996 i 2001 roku oraz I nagrodę w 2018 roku. W 2019 roku została zaproszona do solowych występów przez Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu podczas cyklu koncertów pt. Pieśni z lasów i pól w ramach Międzynarodowego Festiwalu Wratislavia Cantans.

Corocznie, począwszy od 1984 roku, uczestniczyła w regionalnych konkursach tradycji jako solistka-śpiewaczka oraz autorka  bukowińskich pisanek. Jest laureatką Spotkań z Folklorem w Jeleniej Górze, konkursów: Mała Wielkanoc, Kolędnicy, Święto Chleba. Brała udział m.in. w najstarszym festiwalu tradycji w Europie – Teesside International Eisteddfod w Middlesbrough (Wielka Brytania, 1997 r.), Międzynarodowych Festiwalach Górali Czadeckich w Jastrowiu, Bonyhad (Węgry), Kimpolungu Mołdawskim (Rumunia) i Czerniowcach (Ukraina). W 2016 roku była specjalnym gościem Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Oblicza Tradycji w Zielonej Górze. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia uczestniczyła w realizacji programu Jana Pospieszalskiego Swojskie klimaty. Wzięła również udział w realizacji filmu Śpiewaczki ze Zbylutowa poświęconego kulturze górali czadeckich z wioski Zbylutów w gminie Lwówek Śląski (reż. Ignacy Dumin, prod. OKiS Wrocław, 2016 r.).

Zofia Tarasiewicz pozostaje jedną z pierwszych śpiewaczek wywodzących się z górali czadeckich, które swoją indywidualnością i wysokim poziomem wokalnym zwróciły uwagę na niezwykle bogate zasoby dawnego repertuaru pieśniowego, przechowywane w pamięci tej grupy. Zgodnie z zaleceniami ratyfikowanej w 2011 roku przez Rząd RP Konwencji z 2003 roku, w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego, Jej twórczość jest dokumentowana i promowana jako cenne zjawisko narodowej kultury. 

Henryk Dumin
specjalista ds. ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Zofia Tarasiewicz – „Do Preszburga za wojaczka mnie wzioni…” – pieśń rekrucka o poborze do cesarskiego wojska w Preszburgu (obecnej Bratysławie).

ŚREDNIOWIECZNE ZDEFORMOWANE NACZYNIE GLINIANE Z ULICY SOLNEJ 4 W JELENIEJ GÓRZE

6 maja 2020

Naczynie gliniane – garnek bez ucha, glina, toczenie, wypalanie, Jelenia Góra, ul. Solna 4; chronologia: średniowiecze XIII – XIV wiek; ornament rytych dookolnych żłobków; na dnie znak garncarski (krzyż równoramienny wpisany w koło), średnica dna 8 cm, nr inw. MJG – A – 211.

            Naczynie gliniane, pochodzące z ratowniczych badań archeologicznych prowadzonych w 1992 roku przy ulicy Solnej 4 w Jeleniej Górze, to jeden z wielu zabytków, reprezentujących najstarszą wytwórczość garncarską średniowiecznego miasta lokacyjnego, jakim była Jelenia Góra od końca XIII wieku. O jego wyjątkowości stanowi niezwykły wygląd, będący efektem technologicznej deformacji, bardzo rzadko spotykany na średniowiecznych stanowiskach archeologicznych. Naczynie odkryte zostało wspólnie z większym zespołem ceramiki w wykopie budowlanym pod zabudowę mieszkalną. W profilu wykopu stwierdzono zarys jamy o kształcie trójkątnego klina o głębokości ok. 2 metrów, wypełnionej gliniastą, ciemną ziemią oraz materiałem ruchomym w postaci naczyń glinianych. Obiekt został przebadany przez inspektora Państwowej Służby Ochrony Zabytków Ryszarda Kołomańskiego, natomiast zabytki trafiły do Muzeum Okręgowego (obecnie Karkonoskiego) w Jeleniej Górze.

            Z analizy badanego obiektu wynika, że natrafiono na jamę odpadkową przy pracowni garncarskiej, zawierającą pozostałości jednego, nieudanego wypału. Większość odkrytych zabytków to naczynia zachowane w całości lub 60-80 % – ogółem 10 garnków, o zbliżonej formie, wylewach o profilu esowatym, zgrubionym, bez uch. Poza naczyniami zachowanymi w całości wydobyto dużą ilość fragmentów naczyń – wylewów, brzuśców, den. Cześć partii dennych zaopatrzona została w odciski znaków garncarskich w postaci krzyża równoramiennego wpisanego w koło (dwóch różnych wielkości).

            O niezwykłości zbioru ceramiki z ul. Solnej stanowi cecha charakterystyczna dla większości materiału: prawie cała ceramika (z wyjątkiem dwóch garnków) jest nienaturalnie zdeformowana, powyginana, zapadnięta. Deformacje te powstały najprawdopodobniej w trakcie wypału – zapewne w wyniku zastosowania zbyt wysokiej temperatury lub złego składu masy garncarskiej. Możliwe też, że garncarz eksperymentował z nieznaną sobie wcześniej masą garncarską. Wynik tego eksperymentu był w całości nieudany i trafił do jamy jako odpad.

Chronologię zespołu na podstawie cech formalnych i technologicznych należy przyjąć na schyłek wieku XIII i początek XIV, a więc czas bliski lokacji miasta, co sugeruje, że mogła to być jedna z pierwszych pracowni garncarskich, funkcjonujących w Jeleniej Górze.

Tomasz Miszczyk

Literatura:

T. Miszczyk, Jelenia Góra, ul. Solna 4, Silesia Antiqua, t. 40/1999, s. 212-218

Józef Gielniak – Sanatorium

6 maja 2020

Cykl grafik pt. „Sanatorium” (I-V, 1958) rozpoczęty został właściwie w 1956 roku. Powstał wtedy realistyczny obraz budynku w Bukowcu.

Gielniak przez prawie dwudziestoletni pobyt dobrze poznał rzeczywistość tego miejsca. Metafory z cyklu „Sanatorium” są jednak na tyle uniwersalne, że można je zastosować wszędzie tam, gdzie aktorami są ludzie.
Życie wewnątrz sanatorium narzucało swoje zasady, ale chroniło przed przymusami dnia codziennego i innymi aspektami zewnętrznych realiów. Gielniak wraz z innymi pacjentami był odgrodzony granicą z łąki i lasu, co z resztą zostało wyrażone w tym cyklu. Liczba motywów na jednej grafice została ograniczona do jednego budynku pokazanego od frontu. Zazwyczaj ostre krawędzie i kanty form architektury stoją w opozycji do łagodnych form natury. Poprzez to Gielniak chciał wyrazić swój niepokój i przemyślenia na temat losów ludzi znajdujących się wewnątrz. Tutaj też zdefiniował się artystycznie i obrał drogę, którą chciał iść. Powstał cały cykl linorytów przedstawiający różne budynki sanatoryjne, gdzie artysta był pacjentem. Do analizy tematu budynku szpitalnego zostały użyte różne metody kształtowania linoleum. Gielniak rozwinął przy tym swój styl.
Każda grafika tego cyklu podpiera poprzednią część i dodaje coś nowego do opracowanego wcześniej zagadnienia. Gielniak szkicował najpierw lekko rylcem to, co ma być w tle oraz symetryczny zarys architektoniczny. W Bukowcu był to widok z drogi od strony Kowar. Do realistycznej konstrukcji doczepiał po kolei niezliczone przybudówki, wieżyczki, okna i wiele innych detali aż w końcu zaczęły one tworzyć razem nierzeczywisty obraz.
Na pierwszym planie przedstawiona jest natura, która napiera na szpital, zmienia jego proporcje lub zlewa się z nim. Ten efekt nasilił się wraz z rozwojem technicznym Gielniaka. Z początku wykonywał ostre cięcia rylcem, później stały się bardziej delikatne i precyzyjne. Kanciaste formy zastąpione zostały zaokrąglonymi, które zapełniały całą powierzchnię. „Sanatorium” IV i V doprowadzają ten kierunek do końca. Kolejne części rozpoczynają inny etap twórczości i dotyczą bardziej symbiozy budynku z otoczeniem, gdzie pnąca się roślinność jednoczy się z nim i wszystkimi organizmami i przedmiotami znajdującymi się wewnątrz. Inspiracji do tego typu przemyśleń można podejrzewać w literaturze Franza Kafki, Brunona Schulza lub dziełach starych mistrzów: Bosha i Gaudiego

Muzeum Otwarte!

5 maja 2020

Jesteśmy Bezpieczni! Jesteśmy Gotowi! Jesteśmy Otwarci!
Z uwagi na stan epidemiczny, wprowadziliśmy Regulamin Zwiedzania Muzeum w okresie epidemii, oraz obowiązujące do odwołania Zasady Zachowania Bezpieczeństwa w Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze wraz z oddziałami:
1. Pracownicy Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze (wraz z oddziałami)
obsługujący zwiedzających wyposażeni są w przyłbice ochronne,
2. Muzeum udostępniane jest tylko turystom indywidualnym (bez zwiedzania grupowego),
3. Liczba zwiedzających jest ograniczona do 12 osób jednocześnie,
4. Zgodnie z obowiązującymi na terenie kraju wymogami – zwiedzający przebywający na terenie muzeum mają obowiązek zasłonić usta i nos,
5. Przy wejściu znajduje się środek dezynfekujący, który obowiązkowo należy zastosować na dłonie,
6. Obowiązuje nakaz zachowania 2-metrowej odległości od innych osób,
7. Muzeum zawiesza realizację usługi przewodnickiej,
8. Muzeum ze względów bezpieczeństwa wyłącza z użytkowania niektóre przestrzenie ekspozycyjne (np. wnętrze Chaty Karkonoskiej, Wieżę Dziobową na Zamku Bolków
i inne) oraz urządzenia z ekranami dotykowymi.
Serdecznie Zapraszamy!!!

POLECAMY

Galeria jednego eksponatu

link do galeri jednego eksponatu
Witraż z alegorycznym przedstawieniem Triumfu Sławy, Włochy (?), poł. XVI w.; szkło, metal (ołów), wym. ø 29 cm, nr inw. MJG 875/s

Szlak szkła

Szlak szkła na polsko-czeskim pograniczu
Szlak szkła na polsko-czeskim pograniczu

Zapisz się do naszego newslettera

tło do zapisu na newslettera